Witam wszystkich dziś :)
Wakacje zbliżają się - hurra. Tzn. zbliżają się dla uczniów i studentów. Dla starszyzny takiej jak ja, zbliża się jedynie okres gdzie potencjalnie wyjeżdża się na urlop bo pogoda jest ładna a dni długie. Dobrze. Po tej nie wiadomo komu potrzebnej dygresji, przystępuję do rozwinięcia arcyciekawego tematu.
Jak w tytule : Spanie za free z couchsurfing.
Jak już wiecie- jest to możliwe. A oto co trzeba zrobić :
- Zarejestrować się.
- Stworzyć swój profil . Jeżeli planujecie podróże za granicę musicie znać angielskie w stopniu pozwalającym na stworzenie tego profilu. Umieszczacie tam zdjęcia , informacje o sobie. Piszecie o tym jakie macie gusty muzyczne, czym się zajmujecie, o tym jakie miejsca na świecie chcielibyście zwiedzić, co pragniecie wnieść w świat couchsurfingu.
- Dobrze jest, jeżeli macie już jakiegoś znajomego uwikłanego w to przedsięwzięcie. Dzięki temu- taka osoba może napisać Wam na profilu 'referencje'. Zostawianie referencji to dosyć istna część całego tego projektu.
Ludzie pytają powiem często 'Czy to nie jest niebezpieczne?', 'Skąd ja wiem kogo zapraszam?'. Dlatego couchsurferzy zostawiają sobie te małe notki z opiniami. Dzięki temu mamy pewność, że osoba którą spotkamy jest w porządku.
Jeżeli jednak nie macie nikogo, kto mógłby za Was poświadczyć - trudno. Ja zaczynałam tez i bez tego.
- No i gdy macie już to wszystko- można zaczynać. W wyszukiwarce wpisujemy nazwę miejsca w którym szukamy darmowego noclegu. Jak już wspomniałam wczoraj - nie każdy ten nocleg oferuje, ale mądry system zarządzania stroną pozwala nam odfiltrowanie , poprzez wskazanie,że interesują nas tylko oferty osób które 'mają kanapę'. Niektórzy mają w profilu zaznaczone, że kanapę mają ' na pewno'. Inni mówią , że 'może'.
Z tymi drugimi również warto zagadać. Napisać warto do kilku osób. Nigdy nie jest tak, że każdy akurat ma możliwość przyjęcia nas danego dnia.
Z tymi drugimi również warto zagadać. Napisać warto do kilku osób. Nigdy nie jest tak, że każdy akurat ma możliwość przyjęcia nas danego dnia.
- No i to już wszystko. Pozostaje czekać na odpowiedź i umówić się.
Czekając na 'hosta' w Lizbonie |
Taki pokój się trafił. |
Ale na czym to dokładniej polega? Powiedziałaś jak się zarejestrować i co dalej? Po co to właściwie jest? Napisz proszę o jakiejś istocie tego pomysłu, jak to wygląda w praktyce. Chodzi tam o jakieś spotkania z ludźmi, czy co? Wyjaśnij, bo dla osób niewtajemniczonych to nadal czarna magia.
OdpowiedzUsuńHej Aisling :)
OdpowiedzUsuńWydaje mi się, że pominęłam post z dnia 23 kwietnia. Tam wyjaśniłam wszystko :) Tak to już jest na moim blogu.Mam mało czasu,bo pracuje 11 godzin na dobę, dlatego tematy tnę na krótsze posty. Etykietuje je, więc jeżeli interesuje Cię temat couchsurfing kliknij na etykietę i wyświetli się wszystko.
Jeżeli to co napisałam w poście z 23 kwietnia dalej jest nieczytelne, tutaj możesz poczytać o teorii tego programu :
http://pl.wikipedia.org/wiki/CouchSurfing
A ja będę pisać o tym jeszcze więcej,więc może to też się przyda.
Pozdrawiam :)
p.s.
Mam nadzieje, że ekscytacja związana z wyjazdem do Hiszpanii narasta :)
Może zainteresuje Cię ten link :
OdpowiedzUsuńhttp://www.wprost.pl/ar/134534/Turystyka-kanapowa/?O=134534&pg=2
Przeczytaj głownie wypowiedź Kolumbijczyka Fernando Solano.
:)
Dziękuję, przejrzę to wszystko jutro :) Dziś już muszę uciekać z kompa. I zobaczę dokładnie co napisałaś. Wybacz, że zmusiłam Cię do dodatkowych komentarzy specjalnie dla mnie. :P
OdpowiedzUsuńNarasta, narasta. ;D
Nie ma problemu :) W końcu byłaś pierwszą obserwatorką mojego bloga , co stawia Cię wysoko w hierarchii. Moim obowiązkiem jest pisanie dodatkowych komentarzy dla Ciebie :P
OdpowiedzUsuń