Dane Kontaktowe

Zapraszam wszystkich zainteresowanych do dzielenia się swoimi spostrzeżeniami, uwagami i doświadczeniem.
Czekam także na Waszą pomoc przy tworzeniu tego bloga.
Jeżeli posiadacie jakieś ciekawe sugestie, przemyślenia albo informacje związane z poruszaną przeze mnie tematyką - proszę, podzielcie się nimi ze mną. Chętnie o tym napiszę.

Dane kontaktowe :

gobarakago@gmail.com



sobota, 26 listopada 2011

'Jak cię ma spotkać w lesie, to cię nad wodę nie poniesie.'

               Cytat zawarty w tytule mojego dzisiejszego postu, to zdanie często powtarzane przez moją mamę. Znaczy to mniej więcej tyle, że jeżeli coś jest Ci przeznaczone to i tak się tego nie uniknie. Ja  jednak odwrócę kota ogonem i zaryzykuję stwierdzenie: "Jeżeli los nad Tobą czuwa , nic złego NIGDY Ci się nie przytrafi". Ja wierzę, że jestem dzieckiem urodzonym pod taką szczęśliwą gwiazdą. Całkiem często  gdy dzielę się z ludźmi moimi planami podróżniczymi słyszę , że 'tam to niebezpiecznie'. Faktycznie- 'tam' często bywa niebezpiecznie i potencjalnie w kontekscie przestrzennym , byłam już w paru miejscach gdzie mogłam zostać zabita, ranna , albo przynajmniej ostro przestraszona. A jednak, moja wyprawa nigdy czasowo się nie zgrała z wybuchem wojny , trzęsieniem ziemi , czy atakiem terrorystycznym. Głęboko wierzę, że byłam , jestem i zawsze będę w podróży bezpieczna. A oto niezbite dowody na to, że mój optymizm jest uzasadniony : 

Eksplozja w pięknym tureckim Marmaris w 2006.  Ja Marmaris odwiedziłam w 2007. 
Wojna w Osetii Południowej w 2008. Tego lata do Gruzji nie poleciałam tylko i wyłącznie dlatego, że załapałam się na program Camp America. Jak już wiecie, ostatecznie zawitałam w tym uroczym kraju dopiero w 2010.
W 2011 w Marrakeszu doszło do eksplozji w wyniku której zginęło ca najmniej 18 osób. Ja w Marrakeszu byłam w 2010.
Nie tak drastycznie, ale zapewne lekko nerwowo było w tym roku w amerykańskim stanie Virginia. Zatrzęsła się tam ziemia. W 2008 roku, w czasie moich odwiedzin w tym właśnie rejonie, żadnych dodatkowych atrakcji nie napotkałam.
Kolejne trzęsienie ziemi , którego udało mi się uniknąć miało miejsce w tym roku w Katmandu . Jak pisałam na moim blogu, w tym roku zamiast do Jordanii chciałam lecieć do Nepalu. Niestety kasy zabrakło. Oczywiście wybiorę się tam pewnego dnia, kiedyś w przyszłości i wiem , że wówczas żadne budynki nie będą się mi walić na głowę  :P
Czy pamiętacie akcję z 2009 , w której to Nigeryjczyk chciał wysadzić w Boże Narodzenie samolot lecący z Amsterdamu do Detroit ? Wcale mi  kurde nie było do śmiechu , gdyż część mojej podróż do Stanów również odbyła się na trasie Amsterdam -Detroit. 
Na koniec przywołam jeszcze zamachy z Londynu z 2005. Tego samego roku ( zaledwie 3 miesiące po atakach) , ja  przyleciałam do UK by rozpocząć moją brawurową karierę au-pair :P

No i co Wy na to ??


Zniszczenia w Marrakeszu . Źródło



3 komentarze:

  1. no to faktycznie, troche za dużo tych zbiegów okoliczności ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Rzeczywiście,chyba jednak jesteś urodzona pod szczęśliwą gwiazdą;-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jeśli szukasz serwisu z bezpłatnymi ogłoszeniami z Radomia to musisz skorzystać z oferty naszego portalu Radom Lokalne - Darmowe ogłoszenia Radom za pomocą którego w mgnieniu oka i skutecznie będziesz miał możliwość dodawania swoich ofert w Radomiu w całości bezpłatnie. Jeśli masz zatem problem ze sprzedaniem swoich rzeczy za posrednictwem twoich standardowych sposobów sprzedaży to już najwyższy czas aby skorzystać z jednego, ale bardzo skutecznego serwisu ogłoszeniowego Radom Lokalne - Ogłoszenia Radom. Nasz serwis odróżnia się niezwykłą skutecznością na tle konkurencji, a to dzięki temu, że jest świetnie zoptymalizowany pod względem użyteczności, a dodatkowo o ściśle określonym targetowaniu dzięki wprowadzeniu ofert lokalnych typu darmowe ogloszenia Radom, darmowe ogloszenia Radom czy ogłoszenia drobne Radom, dzięki czemu dotrzesz tylko do konkretnych osób.

    OdpowiedzUsuń