Dane Kontaktowe

Zapraszam wszystkich zainteresowanych do dzielenia się swoimi spostrzeżeniami, uwagami i doświadczeniem.
Czekam także na Waszą pomoc przy tworzeniu tego bloga.
Jeżeli posiadacie jakieś ciekawe sugestie, przemyślenia albo informacje związane z poruszaną przeze mnie tematyką - proszę, podzielcie się nimi ze mną. Chętnie o tym napiszę.

Dane kontaktowe :

gobarakago@gmail.com



wtorek, 6 września 2011

Śliczna Śmierć Kliniczna

 Jak się zapatrujecie na perspektywę  śmierci w pięknych okolicznościach przyrody ? Pytam z ciekawości, bo ja prawie taką zaliczyłam. Średnio mi się podobało. 

Doszło do tego tak : W pięknym Parku Narodowym Arches świeciło cudowne słońce. Słońce + krajobraz pustynny+ osoba o jasnej karnacji = katastrofa. Zawsze. Możesz se dźwigać 100 galonów wody na plecach, konsumować płyny w ilości polecanej przez specjalistów itd. Nic nie pomoże. 
Ale ! Ja nikogo nie chcę  zniechęcać. Park Arches jest naprawdę piękny. Bez chwili zastanowienia wróciłabym nawet jutro. Tylko może w jakiś chłodniejszy dzień. 
  
Kilka wspomnień : W drodze do głównego punktu widokowego z 5 razy zrobiło mi się słabo, a żeby było jeszcze fajniej to wraz z koleżanką się zgubiłyśmy. W końcu jednak dotarłyśmy na miejsce przeznaczenia. Oczywiście  w sekundzie gdy ujrzałam sławetny skalny łuk, ni to z radości ni to z potrzeby odreagowania wyrzuciłam z siebie siarczyste i głośne ' KuXXA'. Byłam pewna , że i tak nikt tego nie zrozumie. Niestety parę chwil później było mi strasznie głupio, bo zostałam zagadnięta prze kilku Polaków. Nie muszę chyba dodawać , że głośne moje przeklniecie dokonało się bezpośrednio nad ich głowami. 

Kilka zdjęć :



Warto się pomęczyć aby się tam znaleźć!

Odpoczynek po traumie

Na koniec link do oficjalnej strony Parku Arches .

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz