Ustalmy zatem , że jeżeli w przyszłości czasem trafią mi się posty ze samymi zdjęciami - to winą obarczyć należy za to zawsze moją menadżerkę.
Pół biedy jak zdjęcia są ładne , albo przynajmniej tematycznie w miarę ciekawe. Mam nadzieję, że Maroko się Wam nie znudziło...
Marrakesz w odsłonie nr 2:
wow to oni mają tam tyle czasopism ? :D
OdpowiedzUsuńhaha no właśnie. I dziwię się też , że te kobitki na okładkach są takie 'odsłonięte' :D
Usuń